Bądź bliżej Siebie i swojego Ciała.
Żyj Sobą w pełni.
Doświadczaj Dobrostanu.
Anna Borawska
Anna Joga Life i Sztuka Życia Sobą

Bądź bliżej Siebie i swojego Ciała.
Żyj Sobą w pełni.
Doświadczaj Dobrostanu.
Anna Borawska
Anna Joga Life i Sztuka Życia Sobą
Na sesjach, kursach i warsztatach Anna Joga Life czeka na Ciebie:
Na sesjach, kursach i warsztatach Anna Joga Life czeka na Ciebie:
JOGA ŻYCZLIWA
Praktykowana z życzliwością dla siebie i dla swojego ciała, w pogodnej atmosferze, bez nadmiaru powagi i sztucznego zadęcia. Tak, nawet podczas zajęć grupowych możesz liczyć na moją pełną obecność Tobą i z tym co robisz i na to, że… nie pozwolę Ci na uciekanie w ‘łatwiznę” tam gdzie możesz więcej!
JOGA INTELIGENTNA
Wykonywana w poszanowaniu możliwości i inteligencji Twojego ciała. Czasem jedna prosta instrukcja zmienia jakość wykonywanej pozycji mobilizując i Ciebie i Twoje ciało to optymalnej pracy i współpracy. To taka „magia jogi w praktyce” uczona i przekazywana w przystępny sposób podczas kursów i warsztatów jogi Anna Joga Life… Dzięki niej uzyskasz wyjątkową jakość i głębię praktyki przy możliwie najmniejszym nakładzie pracy … co nie oznacza braku wysiłku! Nawet po takiej inteligentnej praktyce jogi pojawiają się czasem „zakwasy”!
JOGA z INDYWIDUALNYM PODEJŚCIEM
Gdy ważniejszy od programu zajęć i wykonywanych właśnie pozycji jogi jest człowiek, który je wykonuje. Nawet podczas grupowych kursów jogi i warsztatów wyjazdowych możesz liczyć na indywidualne wskazówki i instrukcje. Oczywiście w zakresie możliwym przy uszanowaniu obecności pozostałych uczestniczących osób i bez zatrzymywania przebiegu sesji!
AUTORSKI PROGRAM NAUCZANIA I PRAKTYKI JOGI
Przebieg każdych zajęć – dobór pozycji, sposób i czas wykonywania – i cały program kursu jest na bieżąco dopasowywany do aktualnego stanu i samopoczucia uczestników. Dzięki temu nauka i praktyka jogi przebiega w bardziej harmonijny, przyjemny i owocny sposób – choć nie oznacza, że jest „leniwie” lub „wygodnie”! Sesja po sesji odkrywasz tajniki jogi i uczysz się świadomie pracować ze swoim ciałem.
UNIWERSALNE PRAKTYKI DOBROSTANU
Medytacja Obecności, Pytania Kantowe, Afirmacje… Obfitość praktycznych metod i technik pozwalających na co dzień doświadczać więcej LEKKOŚCI i radości, HARMONII, spełnienia i DOBROSTANU. Regularnie praktykowane wspaniale uzupełniają efekty jakie przynosi praktyka jogi i sprawiają, że życie jest bardziej warte życia!
CHILLOUT z JOGĄ i MANDALAMI - 13 - 15 października 2023
Poznaj wrażenia uczestników!
Długo szukałam formy aktywności, która dałaby mi kopa energetycznego jednocześnie nie powodując, że po zajęciach będę nadawała się do ” reanimacji”. W końcu znalazłam, joga w Łomiankach to jest to! Prowadząca zajęcia, Ania Borawska, podchodzi do każdego ćwiczącego indywidualnie. Nawet gdy mam problem z plecami idę na zajęcia, bo wiem, że Ania znajdzie taką asanę, która mi pomoże. Każde zajęcia są inne,a po zajęciach poczucie harmonii i spokoju nie do przecenienia. Gorąco polecam zajęcia jogi w Łomiankach.
Aniu! Dziękuję, że co tydzień reanimujesz mój kręgosłup na swoich zajęciach jogi. Miło jest doświadczać Twojego entuzjazmu i rzetelności w prowadzeniu zajęć oraz empatii z jaką traktujesz wszystkich uczestników. Myślę, że bardzo pasuje do Ciebie miano Joginki z pasją!!! Pozdrawiam.
Wspaniałe zajęcia, zarówno dla tych, którzy chcą po raz pierwszy spróbować jogi, jak i dla tych, którzy mają już jakieś doświadczenie. Ania z wielkim wyczuciem i uwagą podchodzi do każdego uczestnika, do jego potrzeb i możliwości. Każda sesja jest trochę inna, ale zawsze daje poczucie odprężenia i odświeżenia. Pozwala poznać swoje ciało i swoje możliwości. Oprócz tego urzekło mnie to, jak ładnie Ania potrafi posługiwać się językiem, precyzyjnie opisując każdą pozycję i sposób pracy z ciałem. To dodatkowy bonus dla tych, którzy cenią sobie estetykę języka.
Aniu, po wczorajszych zajęciach byłam mega zrelaksowana i stan ten nadal trwa. Bardzo Ci dziękuję.
Zajęcia pozwalają mi lepiej „poczuć moje ciało”. Po każdej sesji czuję się rozruszana, dowiaduję się o istnieniu nowych mięśni, o których wcześniej nie wiedziałam, że je mam ;). Chodzę dla relaksu, ale też dla pokonania swoich ograniczeń cielesnych. Motywuje mnie to, że z sesji na sesję widzę postępy, zauważam że moje ciało robi się silniejsze i może więcej, a ja czuję się w nim lepiej i nawet w codziennych czynnościach inaczej ustawiam nogi, albo miednicę 😉 Dzięki za te zajęcia, naprawdę dużo mi dają i bardzo mi się podobają.
Smakowity Kwietniowo – Majowy Weekend z Jogą był dla mnie … idealny. Ania okazała się być Czarodziejką jogi. Każdego dnia serwowała nam inne asany, w bardzo świadomy sposób łącząc je a to co pokazała ostatniego dnia dla mnie było Mistrzostwem 🙂 – Ania pozwoliła mi odkryć, że wsłuchując się w siebie i poszukując przestrzeni w ciele i poza nim, można łamać ograniczenia jakie wydaje nam się, że mamy w sobie. Gdyby pięć dni majowego weekendu wypełnionych było tylko jogą już byłoby wspaniale, ale całości dopełniały rozmowy z Anią, współuczestniczkami i gospodarzami, piękna okolica, wymarzona pogoda, codzienne obserwowanie zachodów słońca, spacery do dębu, wygrzewanie w słońcu wśród zielonych traw i żółtych kwitnących mleczy oraz wspaniała kuchnia Marka i Reni, którzy gotują z sercem i pokazują, że wegetariańskie jedzenie może być ucztą dla podniebienia. Ani idealnie udało się połączyć w jednym warsztacie wszystkie te elementy i sprawić, że czułam się wyjątkowo 🙂 Pięć dni minęło jak chwila, ale pozostały cudowne wspomnienia i postanowienie … niemal deklaracja 🙂 uczestniczek, że jeszcze się spotkamy, w tym samym miejscu, może jeszcze w tym roku … ale na pewno z Anią 🙂 Aniu raz jeszcze dziękuję za te cudowne chwile :-)”
Odpoczynek, wyciszenie, świetne samopoczucie fizyczne dzięki znakomicie wyważonej praktyce jogi i pysznej diecie wegetariańskiej to tylko część korzyści, jakie odniosłam z tego fantastycznego wyjazdu. Dodam jeszcze poczucie kobiecej wspólnoty i rozbudzenie wiary w to, że każdy z nas poprzez swoje myślenie kreuje własną rzeczywistość. Dostałam potężną dawkę wiary w siebie i wewnętrznej mocy! Jestem Ci bardzo wdzięczna, że dałaś nam od siebie tak wiele. Chciałabym, żeby Twój warsztat nigdy się nie kończył!
Aniu, jeszcze raz pięknie Ci dziękuję za wspaniały weekendowy warsztat.
To był weekend bardzo dobrej energii! Jestem cudownie wyciszona, ale też pełna energii i siły.
Za oknem zimno, śnieżnie i pochmurno, a ja już wiosennie przebudzona i słoneczna:-)
Ciepło (i słonecznie:-) pozdrawiam.
Twój Aniu profesjonalizm, a jednocześnie lekkość i niesamowite wyczucie w prowadzeniu zajęć, niesamowita przestrzeń miejsca i wspaniali ludzie, wszystko to spowodowało, że moje ciało, umysł i dusza cudownie grają w jednym harmonijnym rytmie. Ściskam Was wszystkich bardzo mocno.
Warsztaty od początku były dla mnie jakieś magiczne, inne niesamowite, i jednocześnie jednak mocno osadzone w jodze. Ćwiczę już ładnych parę lat, a dopiero teraz inaczej, jakoś głębiej spojrzałam w jogę i dopiero teraz zaczęłam troche rozumieć co to NAPRAWDĘ jest joga. I to dzięki rozmowom z Anią, ale przeciez tez z Wami wszystkimi. Każdy moim zdaniem był jakąś inspiracją tego co się działo. Niesamowita Ania, niesamowici uczestnicy, niesamowite miejsce i gospodarze. Dziękuję Wam wszystkim za ten dobry czas i do zobaczenia na macie, na warsztatach?
Sesje Bars przede wszystkim pomagają mi osiągnąć wewnętrzny spokój, uważnie i z dystansem przyglądać się sytuacjom, które mnie spotykają. To sprawia, że zaczynam dostrzegać nowe możliwości i odważniej wybierać je w swoim życiu. Czuję wewnętrzną zmianę. Mam w sobie więcej optymizmu, dystansu w relacjach oraz wiary w siebie. Zrobiłam też kolejny krok na drodze do uniezależnienia się od opinii innych, ich wpływu na moje nastroje i decyzje.
Wyjeżdżając do Wielkiej Wsi, nie nastawiałam się na jakieś niewiarygodne efekty, miałam zamiar odpocząć od domu, pracy, miasta, poćwiczyć jogę w kameralnej grupie, złapać trochę powietrza, w sensie dosłownym i w przenośni.
Nie oczekiwałam wiele, chociaż nie ukrywam, że od bywalców Wielkiej Wsi słyszałam entuzjastyczne opinie. I teraz muszę dołączyć mój głos do chóru zachwyconych! Atmosfera niezwykła, każdy z nas czuł się jak długo oczekiwany gość, dla którego Ania ma tyle czasu, ile mu potrzeba, zarówno na zajęciach jogi, jak i po nich. Ania ma nadzwyczajną umiejętność okazywania uwagi. Kiedy zwraca się do ciebie, masz uczucie, że jesteś dla niej w tym momencie najważniejszą osobą na świecie. A potrafi również zajrzeć do głębi…
Wróciłam odmieniona – oddycham głębiej i czuję się silniejsza. Mam nadzieję, że spokój i poczucie mocy, które przywiozłam ze sobą, zostaną ze mną jeszcze długo. I już oczywiście sprawdzam możliwość dołączenia do kolejnego wyjazdu.
O jedzeniu, jakie serwują Renia i Marek można by mówić bez końca, więc powiem tylko, że było przepyszne i majówka z jogą mogłaby mieć podtytuł: żegnaj, talio!
Aniu, jeszcze raz najserdeczniej i najmocniej dziękuję! Było naprawdę niesamowicie pod każdym chyba względem. Atmosfera przebiła wszystkie moje najśmielsze oczekiwania. Wcześniej doświadczałem czegoś porównywalnego w trakcie długich podróży po Azji. Przedostatniego dnia na zewnątrz w czasie relaksu (który nota bene na początku był dla mnie naprawdę trudny ze względu na ból rąk i barków) przeżyłem najcudowniejszą medytację mojego dotychczasowego życia. Byłem jednocześnie i tam i gdzieś indziej. Doświadczyłem niewyobrażalnego odpoczynku umysłu. Nie miałem w sobie jednej nawet myśli i inaczej niż kiedykolwiek wcześniej nie wynikało to z walki z samym sobą. Stało sie to tak nagle w jednej chwili i nawet nie wiem kiedy. Poczułem tylko, że jestem w takim stanie jednocześnie mając świadomość otoczenia, które jest wokoło. A do tego wszystkie asany warsztatowe tak cudownie poskładane przez Ciebie. Gdybym mógł Ci przekazać jak dobrze wykonywało mi się stania na rękach, rozciągania i nawet mostki oraz powitania słońca. Zyskałem bardzo dużo zapału i pewności siebie w praktyce jogi. Wiem, że będę ćwiczył dużo intensywniej niż dotychczas. (…) Aniu, już dzisiaj zapisuję się na każdy następny Twój warsztat. Gdziekolwiek będzie. Dla mnie jesteś prawdziwą Nauczycielką Jogi.
Gorąco pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziekuję za wszystko!
To był czarowny czas – miejsce za jakim tęsknimy – przestrzeń i majowa zieleń, prawdziwa polska wieś i zachody słońca, które kończyły dni. Joga, która jest praktyką ciała i ducha, pod czujnym okiem nauczyciela Anny Borawskiej – była intensywna, uzdrawiająca i relaksująca. Pozwoliła odnaleźć drogę do oddechu, do przestrzeni wewnątrz Siebie, gdzie tak wiele spokoju. Praktykę uzupełniły dwa koncerty gongów, których dźwięki i grająca na nich Renata, a za oknem zapach lasu – wprowadziły nas w krainę bajki, inspirowały i uspokajały;) Zmysły szalały przy stole – gospodarz tego miejsca Marek serwował takie specjały, że trudno znaleźć słowa, aby opisać te smaki! Kuchnia autorska,niszowa i wegetariańska – uśmiech nie schodził nam z twarzy, tym bardziej że były dokładki;) Były jeszcze cztery psy, których obecność i uważność – uczyła nas delektowania sią życiem tu i teraz;) To była moja najpiękniejsza majówka – tak dużo sobie podarowałam akceptacji i zrozumienia – oby takich magicznych warsztatów było Aniu wiecej;) Namawiam każdego, kto choć przez chwilę się zastanawia;) Dziękuję.
Wakacje z jogą to głęboki wypoczynek na wielu poziomach. Codzienna kilkugodzinna praktyka jogi prowadzona pod czujnym okiem Ani w połączeniu z przepyszną dietą wegetariańską i pięknem gospodarstwa położonego na skraju lasu zapewniają oderwanie od codzienności i przeniesienie w bezpieczną przestrzeń relaksu. Ania każdemu z uczestników poświęca wiele uwagi objaśniając i korygując asany oraz pomagając w rozwijaniu świadomości własnego ciała. Praktyka asan uzupełniona jest poranną medytacją i ćwiczeniami oddechowymi, a także kąpielami w dźwiękach gongu. Warsztat nie tylko pozwolił mi zregenerować się i głęboko wypocząć, ale też uzyskać nowe spojrzenie na wiele spraw.
Sesje Bars spowodowały mocniejszą motywację do zamierzonych działań, lepiej czuję relację z bliskimi mi osobami, poprawiła mi się samoocena z raczej negatywna na pozytywną. Również podczas rozmów zacząłem mówić bardziej konkretnie i na temat. Okazało się także, że mój wizerunek zewnętrzny zmienił się na lepsze. Po sesji Bars jestem znacznie spokojniejszy (dawniej działałem impulsywnie). Moje relacje z bliskimi mi osobami poprawiły się!
Jogę u Ani Borawskiej polecam gorąco wszystkim cierpiącym na dolegliwości kręgosłupa. Już jedna sesja w tygodniu może zdziałać cuda. Ciało się rozluźnia, łatwiej się schylić, lepiej się śpi. Zajęcia prowadzone w przemiłej atmosferze i z profesjonalnym podejściem do każdego uczestnika. Żałuję tylko, że za długo zwlekałam z zapisaniem się do Anna Joga Life!
Odpoczynek, wyciszenie, świetne samopoczucie fizyczne dzięki znakomicie wyważonej praktyce jogi i pysznej diecie wegetariańskiej to tylko część korzyści, jakie odniosłam z tego fantastycznego wyjazdu. Dodam jeszcze poczucie kobiecej wspólnoty i rozbudzenie wiary w to, że każdy z nas poprzez swoje myślenie kreuje własną rzeczywistość. Dostałam potężną dawkę wiary w siebie i wewnętrznej mocy! Jestem Ci bardzo wdzięczna, że dałaś nam od siebie tak wiele. Chciałabym, żeby Twój warsztat nigdy się nie kończył!
Aniu, jeszcze raz pięknie Ci dziękuję za wspaniały weekendowy warsztat.
To był weekend bardzo dobrej energii! Jestem cudownie wyciszona, ale też pełna energii i siły.
Za oknem zimno, śnieżnie i pochmurno, a ja już wiosennie przebudzona i słoneczna:-)
Warsztaty były dla mnie niezwykłym doświadczeniem w sferze zarówno fizycznej jak i psychicznej. Udział w nich stanowił dla mnie pewnego rodzaju wyzwanie, powodowane chęcią sprawdzenia czy i w jaki sposób taka intensywna, tygodniowa praktyka jogi wpłynie na moje mało wygimnastykowane ciało, a także na widzenie rzeczywistości. Ten „eksperyment” okazał się dla mnie ze wszech miar udany. Baczna uwaga i koncentracja na szczegółach przy wykonywaniu asan, możliwa dzięki indywidualnym podejściu Ani do ćwiczących, oraz jej zaangażowaniu popartym intuicją, pozwoliły mi na zdystansowanie się do wielu spraw oraz pełny relaks, a także jak sądzę poprawienie stanu fizycznego. Dziękuję Aniu jeszcze raz. W tym co robisz stawiasz sobie wysoko poprzeczkę i to zapewne w połączeniu kreatywnością jest w dużym stopniu, tajemnicą skuteczności Twoich działań.Sześć gwiazdek:-)
Opisanie walorów tego warsztatu w kilku zdaniach jest nie lada wyzwaniem 🙂 Zacznę od tego, że na ubiegłorocznej edycji byłam nieopierzonym kurczakiem, który zupełnie nie wiedział, czego może się po jodze spodziewać. Warsztat był tak wyjątkowy, że joga zakorzeniła się we mnie na dobre – i w to w sensie dosłownym 😀 Bardzo mądra praca z ciałem i nie tylko pod okiem fantastycznej nauczycielki, skutkująca niesamowitym chilloutem również dla… głowy. A to wszystko w magicznym miejscu, w pięknych okolicznościach przyrody, z pyszną, zdrową kuchnią… Jak dla mnie to wymarzony start w nowy rok, który na pewno będę sobie co roku serwować 🙂
Warsztat w Karwiku był i nadal jest „przełomowym” momentem w moim życiu z różnych względów. Po pierwsze to cudowny czas relaksu na łonie natury, której mi tak bardzo brakowało żyjąc w mieście. Po drugie, to odnalezienie siebie -umysłu, emocji, swojego ciała i połączenie/integracja tych wszystkich aspektów w jedno – moje ciało. To cudowny stan harmonii, który poczułam podczas i nadal odczuwam, po Twoim Warsztacie Aniu. Ponadto przestrzeń, którą dałaś każdemu z nas jak i indywidualną uwagę zarazem, czyni Cię Mistrzynią Świata w świadomym prowadzeniu grupy. Do tych wszystkich cudownych i niezapomnianych przeżyć mogę dodać jeszcze niesamowitą atmosferę między ludźmi – atmosferę pełną empatii, dobroci i otwartości na drugiego człowieka. Przyjaźnie jakie nawiązały się w Karwiku są relacjami nie tylko dotyczącymi zwykłych spotkań ludzi, są też idealnym dowodem przyciągania się wielkich sił pozytywnej energii oraz radości z przeżywania „TU I TERAZ”.
Dzięki warsztatowi prowadzonego przez Anię, poznałam również jak prawidłowo i sensownie wykonywać asany. Jak dostosowywać swoje możliwości do wybranych pozycji i robić to świadomie i z uwagą skierowaną do wnętrza siebie.
Dziękuję Aniu jeszcze raz za wszystko. Moje zaufanie do Ciebie nieustająco wzrasta. Podziwiam Cię za to co robisz i jakim Człowiekiem Jesteś:-) Ściskam ciepło.
Od dziesięciu miesięcy spotykam się z Anią raz w tygodniu aby ćwiczyć jogę. Zdecydowałam się na jogę ze względu na problemy z plecami i brak wysiłku fizycznego. Po dwóch miesiącach zauważyłam ogromną różnicę w mojej postawie. Pamiętam o odpowiednim siedzeniu. Dzięki jodze bóle pleców pojawiają się znacznie rzadziej. Z większą łatwością wykonuje wiele pozycji, a przede wszystkim czuję swoje ciało. W trakcie zajęć Ania obserwuje ciało i dobiera odpowiednie potrzebne mu pozycje. To co najważniejsze, w trakcie tych spotkań zrozumiałam i poczułam jak istotna jest harmonia między umysłem a ciałem. To jest niesamowite gdy utrzymujesz balans w pozycji drzewa i czujesz, że twój umysł i ciało stanowi całość.
Ania w swoim nauczaniu wspiera się ogromną wiedzą i doświadczeniem, a sesje indywidualne z nią mają tę zaletę, że może poświęcić nam całą swoją uwagę i dostosować praktykę tylko do naszych potrzeb, czy celu, na którym nam zależy. W dodatku jej spojrzenie na ucznia z kilku perspektyw (jakże czasem zaskakujących :)) pomaga osiągnąć niebywałe efekty – mnie osobiście lekcje z Anią pozwoliły wejść na głębszy poziom praktyki i nauczyć się szukania rozwiązań nie tylko tam, gdzie rozum prowadzi. Dzięki otrzymanym od Ani wskazówkom „przepracowałam” wiele trudnych dla mnie obszarów i potrafię teraz optymalniej pracować w pozycjach – z poszanowaniem mojego ciała i jego możliwości na dany moment.
Twój Aniu profesjonalizm, a jednocześnie lekkość i niesamowite wyczucie w prowadzeniu zajęć, niesamowita przestrzeń miejsca i wspaniali ludzie, wszystko to spowodowało, że moje ciało, umysł i dusza cudownie grają w jednym harmonijnym rytmie. Ściskam Was wszystkich bardzo mocno.
Zdecydowałam się na wyjazd z Anią z nadzieją na regenerację psychiczną i fizyczną. Okazało się, że program warsztatów przerósł moje oczekiwania. Wszystkie aktywności, począwszy od porannych sesji medytacyjnych, skończywszy na wieczornych spotkaniach były tak pomyślane i spójne, że dały mi poczucie, że jestem ze swoimi potrzebami we właściwych rękach. Wróciłam bez napięć w ciele, z wiedzą jak regulować swój oddech i przestrzenią w głowie na nowe wyzwania. Gorąco polecam wszystkim, którzy potrzebują na nowo skomunikować się z samym sobą.
Jeżeli chcesz trenować jogę, ale z różnych przyczyn nie możesz uczestniczyć w zajęciach stacjonarnych, to zajęcia online będą dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza zajęcia z Anią, która z uwagą śledzi nasze poczynania i udziela wskazówek w trakcie sesji. Każdy uczestnik czuje się „zaopiekowany”, pomimo tego, że jest to sesja online. Czujesz uważne oko Ani, która wyłapuje wszystkie niedociągnięcia w trakcie robienia asan i koryguje je na bieżąco. Polecam taką formę zajęć.
Competent, positive and passionate. These are the 3 adjectives that in my opinion represent Ania the best. During her lessons I always felt that I was dealing with a truly passionate professional. I do not speak Polish yet and she held all the lessons in English, language in which she is fluent. She truly helped me to have a better understanding – therefore relationship – with my body and to find a better balance in my life through this awareness and mind-body collaboration. She is also very attentive about how the exercises reflect on the body, especially when it came to pre-existent physical issues. I always felt safe following her instructions.
I certainly recommend her to whom wants to practice Yoga at any level, and discover the beauty of his own body in a safe though active way.
Ania z wielką wrażliwością ale też z poczuciem humoru towarzyszyła mi w docieraniu do siebie podczas sesji EZOP. Pomagała odnajdywać trop. Bardzo polecam jej sesje każdemu, kto chce zrzucić z siebie stare warstwy i przedrzeć się do żywej energii, do prawdziwej/prawdziwego siebie. Moje sesja była sesją na żywo, dzięki temu w pracy uczestniczyło również moje ciało i to było bardzo cenne. Ania z niezwykłym wyczuciem odnajduje kluczowe miejsca do pracy – w ciele i w życiu. W utrwaleniu doświadczeń, których dotknęłam podczas sesji pomaga mi nagranie, dzięki niemu mogę sobie przypomnieć konkretne fakty i odkrycia ale też wracam do stanu, którego dotknęłam w trakcie sesji.
Cześć Aniu, chciałbym się z Tobą podzielić moimi obserwacjami po sesji Bars All Inclusive (pakiet Access Bars & Energetyczne Zestrojenie). Pierwsza ważna obserwacja to pozbycie się natłoku myśli, który mi towarzyszył zanim otrzymałem sesję. Dzięki temu, że sesja All Inclusive jest nagrywana wielokrotnie do niej wracałem przez kilka tygodni po sesji. Po dwóch miesiącach od pierwszej sesji ponownie skorzystałem z sesji Bars, ale już zwykłej. Moje obserwacje po mniej więcej miesiącu od drugiej sesji są takie, że ogromnie wzrosła moja radość z życia. Już od pierwszych chwil po przebudzeniu jestem pełen energii. Nigdy wcześniej nie śpiewałem pod prysznicem rano, a tu taka niespodzianka. Wreszcie zacząłem cieszyć się życiem i dostrzegać jego piękno na każdy kroku w najdrobniejszych rzeczach.
Inna zaskakująca mnie sprawa to fakt, że istotnie ograniczyłem spożywanie mięsa. Owszem nie pogardzę dobrym stejkiem, ale prawie całkowicie zastąpiłem mięso rybami lub innym źródłem białka. Uprawiam codziennie sport i białko stanowi ważny element mojej diety. Teraz mój apetyt na Bars stał się jeszcze większy (…). Jak może być jeszcze lepiej?
Na warsztat „Jesienny chillout z jogą” pojechałam z nadzieją na poprawę mojej sprawności, z chęcią dopracowania niektórych pozycji jogowych i – co najważniejsze – rozciągnięcia tyłów nóg. Już na miejscu okazało się, że Ania nie tylko realizuje założenia uczestników, szanując i respektując możliwości każdego, wcześniej uważnie nas słuchając, ale wprowadza do zajęć i pomiędzy nie dodatkowe praktyki. Tym razem była to nauka medytacji Uwalniającego Oddechu, która w połączeniu z „Kąpielą w gongu” (koncertem mis i gongów w wykonaniu gospodyni ośrodka) wprowadziła mnie w stan głębokiego relaksu i uwolniła od wewnętrznych niepokojów. Kilka dni spędzonych w otoczeniu natury, w ośrodku prowadzonym z szacunkiem do wszystkich istot, pod opieką doświadczonej i profesjonalnej nauczycielki jogi uspokoiły mnie wewnętrznie i przekonały do dalszego rozwoju i jeszcze bardziej pogłębionej praktyki.
Praktykę Jogi rozpoczęłam kilka lat temu, ale do grupy Ani trafiłam po dłuższej przerwie. Moją główną motywacją do powrotu była „walka” z bólem kręgosłupa. To co mnie zachęciło, aby pójść na pierwsze zajęcia były liny i pozycje które wdziałam na zdjęciu. Już po pierwszym spotkaniu wiedziałam, że zostanę z Anią na dłużej. Uderzyła mnie jej uważność, indywidualne podejście do każdej uczestniczki, cierpliwość, szacunek i delikatność w kontakcie z drugim człowiekiem. Każda pozycja jest dokładnie wytłumaczona i poparta gruntowną wiedzą. Po każdym spotkaniu czuję, że nie tylko moje ciało czuje się lepiej, ale również moja dusza. Sesje dają mi pozytywną energię, uspokojenie i ogromny relaks. Bardzo się cieszę, że trafiłam do grupy i z pewnością będę kontynuować tę przygodę.
Smakowity Kwietniowo – Majowy Weekend z Jogą był dla mnie … idealny. Ania okazała się być Czarodziejką jogi. Każdego dnia serwowała nam inne asany, w bardzo świadomy sposób łącząc je a to co pokazała ostatniego dnia dla mnie było Mistrzostwem 🙂 – Ania pozwoliła mi odkryć, że wsłuchując się w siebie i poszukując przestrzeni w ciele i poza nim, można łamać ograniczenia jakie wydaje nam się, że mamy w sobie. Gdyby pięć dni majowego weekendu wypełnionych było tylko jogą już byłoby wspaniale, ale całości dopełniały rozmowy z Anią, współuczestniczkami i gospodarzami, piękna okolica, wymarzona pogoda, codzienne obserwowanie zachodów słońca, spacery do dębu, wygrzewanie w słońcu wśród zielonych traw i żółtych kwitnących mleczy oraz wspaniała kuchnia Marka i Reni, którzy gotują z sercem i pokazują, że wegetariańskie jedzenie może być ucztą dla podniebienia. Ani idealnie udało się połączyć w jednym warsztacie wszystkie te elementy i sprawić, że czułam się wyjątkowo 🙂 Pięć dni minęło jak chwila, ale pozostały cudowne wspomnienia i postanowienie … niemal deklaracja 🙂 uczestniczek, że jeszcze się spotkamy, w tym samym miejscu, może jeszcze w tym roku … ale na pewno z Anią 🙂 Aniu raz jeszcze dziękuję za te cudowne chwile 🙂
Wyjeżdżając do Wielkiej Wsi, nie nastawiałam się na jakieś niewiarygodne efekty, miałam zamiar odpocząć od domu, pracy, miasta, poćwiczyć jogę w kameralnej grupie, złapać trochę powietrza, w sensie dosłownym i w przenośni.
Nie oczekiwałam wiele, chociaż nie ukrywam, że od bywalców Wielkiej Wsi słyszałam entuzjastyczne opinie. I teraz muszę dołączyć mój głos do chóru zachwyconych! Atmosfera niezwykła, każdy z nas czuł się jak długo oczekiwany gość, dla którego Ania ma tyle czasu, ile mu potrzeba, zarówno na zajęciach jogi, jak i po nich. Ania ma nadzwyczajną umiejętność okazywania uwagi. Kiedy zwraca się do ciebie, masz uczucie, że jesteś dla niej w tym momencie najważniejszą osobą na świecie. A potrafi również zajrzeć do głębi…
Wróciłam odmieniona – oddycham głębiej i czuję się silniejsza. Mam nadzieję, że spokój i poczucie mocy, które przywiozłam ze sobą, zostaną ze mną jeszcze długo. I już oczywiście sprawdzam możliwość dołączenia do kolejnego wyjazdu.
O jedzeniu, jakie serwują Renia i Marek można by mówić bez końca, więc powiem tylko, że było przepyszne i majówka z jogą mogłaby mieć podtytuł: żegnaj, talio!
Aniu, jeszcze raz najserdeczniej i najmocniej dziękuję! Było naprawdę niesamowicie pod każdym chyba względem. Atmosfera przebiła wszystkie moje najśmielsze oczekiwania. Wcześniej doświadczałem czegoś porównywalnego w trakcie długich podróży po Azji. Przedostatniego dnia na zewnątrz w czasie relaksu (który nota bene na początku był dla mnie naprawdę trudny ze względu na ból rąk i barków) przeżyłem najcudowniejszą medytację mojego dotychczasowego życia. Byłem jednocześnie i tam i gdzieś indziej. Doświadczyłem niewyobrażalnego odpoczynku umysłu. Nie miałem w sobie jednej nawet myśli i inaczej niż kiedykolwiek wcześniej nie wynikało to z walki z samym sobą. Stało sie to tak nagle w jednej chwili i nawet nie wiem kiedy. Poczułem tylko, że jestem w takim stanie jednocześnie mając świadomość otoczenia, które jest wokoło. A do tego wszystkie asany warsztatowe tak cudownie poskładane przez Ciebie. Gdybym mógł Ci przekazać jak dobrze wykonywało mi się stania na rękach, rozciągania i nawet mostki oraz powitania słońca. Zyskałem bardzo dużo zapału i pewności siebie w praktyce jogi. Wiem, że będę ćwiczył dużo intensywniej niż dotychczas. (…) Aniu, już dzisiaj zapisuję się na każdy następny Twój warsztat. Gdziekolwiek będzie. Dla mnie jesteś prawdziwą Nauczycielką Jogi.
Gorąco pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziekuję za wszystko!
Na warsztat „Jesienny chillout z jogą” pojechałam z nadzieją na poprawę mojej sprawności, z chęcią dopracowania niektórych pozycji jogowych i – co najważniejsze – rozciągnięcia tyłów nóg. Już na miejscu okazało się, że Ania nie tylko realizuje założenia uczestników, szanując i respektując możliwości każdego, wcześniej uważnie nas słuchając, ale wprowadza do zajęć i pomiędzy nie dodatkowe praktyki. Tym razem była to nauka medytacji Uwalniającego Oddechu, która w połączeniu z „Kąpielą w gongu” (koncertem mis i gongów w wykonaniu gospodyni ośrodka) wprowadziła mnie w stan głębokiego relaksu i uwolniła od wewnętrznych niepokojów. Kilka dni spędzonych w otoczeniu natury, w ośrodku prowadzonym z szacunkiem do wszystkich istot, pod opieką doświadczonej i profesjonalnej nauczycielki jogi uspokoiły mnie wewnętrznie i przekonały do dalszego rozwoju i jeszcze bardziej pogłębionej praktyki.
Kiedy ograniczono wszelkie możliwości spotykania się, uczestnictwo w zajęciach „na żywo” stało się niemożliwe, również praktyka jogi na Pawłowskiej musiała przyjąć inną formułę. I wydarzyło się to w sposób całkowicie bezproblemowy. Ania natychmiast zorganizowała profesjonalne studio jogi w każdym z naszych domów i mieszkań. Joga online towarzyszyła nam jako wsparcie duchowe i fizyczne przez cały okres pandemii. Miałyśmy nie tylko normalne zajęcia kilka razy w tygodniu, ale także bogatą ofertę praktyk dodatkowych. Były praktyki wzmacniające kręgosłup, ćwiczenia technik oddechowych i relaksacyjnych. A przy tym wszystko zorganizowane, jak to u Ani, w sposób w pełni profesjonalny i przemyślany. Ania przez oko kamery dostrzega każdą naszą asanę, koryguje błędy, uczy nowych pozycji. A to wszystko bez wychodzenia z domu. Bardzo polecam zajęcia online jako jedyną formę zajęć, albo – jak to jest u mnie – jako dopełnienie zajęć „na żywo”.
Mam 66 lat, od ponad roku ćwiczę jogę. Bardzo, bardzo polecam. Zajęcia prowadzone są w bardzo spokojnym tempie więc nie ma problemów z kondycją a wiek nie stanowi żadnej bariery. Czasami bywa trudno – ale do wytrzymania. Ania bardzo przywiązuje wagę do indywidualizowania ćwiczeń, mając na uwadze nasze możliwości, predyspozycje ale także i różne ograniczenia. Świetnie operuje językiem – co powoduje, że instrukcje dotyczące ćwiczeń są bardzo jasne i zrozumiałe. Przywiązuje bardzo dużą wagę do poprawności i staranności wykonywanych asan. Z całego serca polecam.
Jeśli ktoś martwi się lub zastanawia czy joga online spełni jego oczekiwania względem tej aktywności, w przypadku zajęć z Anią te zmartwienia są zbędne! Indywidualne podejście do każdego uczestnika i baczna obserwacja przez Anię daje poczucie uczestnictwa na 100%. Sesje są różnorodne i dopasowane do nastroju uczestniczek (Ania jest otwarta na propozycje i wysłuchuje prośby oraz jest uważna na potrzeby uczestniczek). Cieszę się, że pojawiła się możliwość praktyki online, Ania włożyła mnóstwo pracy w to, aby ta forma zajęć była dla uczestników satysfakcjonująca i w pełni rozwijająca. Dodatkowo zauważyłam, że joga w formie online przyczyniła się do zwiększenia mojej samoświadomości własnego ciała 🙂
Kobieca Joga Dobrostanu
I dzięki umiejętnemu doborowi asan – pozycji jogi – czuć się lepiej – nie tylko fizycznie, ale też psychicznie i emocjonalnie?
Jeżeli TAK to z myślą właśnie o Tobie przygotowałam specjalny poradnik o tym jak praktyką jogi możesz rozpieścić swoje kobiece ciało.
Otrzymasz go mailem po potwierdzeniu zapisu do LISTÓW DOBROSTANU tutaj: